Walczyłam ze swoimi myślami.Tak bardzo chciałam ulec Naill'owi,móc chodź przez chwilę żyć w błędzie,że wszystko teraz będzie dobrze.Jednak nie mogłam,myśl że coś może stać się mu wygrała.Muszę bronić Niall'a,Harry'ego chłopaków,dziewczyny nawet Magdę.Nie pozwolę,aby John zrobił coś złego ludziom,których kocham.Spróbowałam odepchnąć od siebie Niall'a,nie mam pojęcia jak,ale tym razem udało się.Spojrzałam w jego niebieskie oczy.które miały dziwny wyraz.Rozumiał co się dzieje,tylko nie wiedział dlaczego.Pomimo moich niekiedy dziwnych zachowań,wszystko było dobrze.Do czasu..
Ja jednak nie wytłumaczę mu tego, nie dziś,nie jutro,kiedy będę pewna,że jest bezpieczny.
-Przepraszam-wydusiłam cicho.Spojrzałam ponownie w jego oczy,pustka.Totalna pustka/Nie miały żadnego wyrazu,nic .Kompletnie tak jakbym zabrała wszystkie uczucia z jego osoby.Może to prymitywne zagranie z serii jakieś komedii romantycznej,ale ucałowałam go w policzek i posłałam pocieszający uśmiech.Niall spuścił wzrok i wyszedł,zamykając za sobą drzwi.
*Niall*
Jeszcze 3 minuty temu wbiegałem po tych schodach pełen nadziei myśli,że wszystko się ułoży.Teraz wiem jak bardzo byłem w błędzie.Walczyłem,starałem się,kochałem tak bardzo lecz chyba za mało.Nie słuchając innych,mówiłem że mnie kocha.Głupi ja.Mogłem posłuchać! Może bym tak nie cierpiał.Sama mówiła,że nie jest zdolna do kochania.Więc czemu,próbowałem? Dlaczego nie posłuchałem?Dlaczego chciałem dowieść czegoś ,czego sam byłem pewien że się nie uda? Tak to ja Niall Horan,który jest najgłupszym człowiekiem na ziemi oraz osoba,która straciłam miłość.Miłość dziewczyny,która nie kochała,która nie potrafiła kochać ,która nie wiedziała co to miłość.W związku to dwie osoby muszą się starać,kochać,ufać.Myślałem,że tak jest. Przynajmniej chciałem tak myśleć.Spieprzyłem.Spieprzyłem wszytko w moim życiu.
-Wszystko w porządku ?-usłyszałem za sobą cichy głos Anii wychodzącej z kuchni.
-Kiedyś na pewno będzie -kącik ust mimowolnie podniósł się do góry.
-Przykro mi-jej barwa głosu przejęła ton,który od pewnego czasu słyszę z ust każdego.Współczucie.
-Przestańcie się nade mną użalać.Może teraz nie jest mi do śmiechu,ale nie długo to minie.Popełniłem błąd zakochując się w niej i teraz za niego płacę.Ale chyba,każdy kiedyś to przeżywał.
-Niall to nie tak.To nie był błąd.Błędem by było,gdybyś nie próbował.Ona to też przeżywa.Wy jesteście idealnie dla siebie stworzeni-przerwałem jej.Nie mogłem dłużej już tego słuchać.
-Gdyby to była prawda to teraz spędzałbym prawdopodobnie najlepsze chwilę w życiu trzymając ją w ramionach.Ale tak nie jest! I nigdy nie będzie.
-Słyszałeś co przed chwilą powiedziałeś? Ona jest dla ciebie ważna,kochasz ją więc..
-Tak kocham ją,kocham ją nad życie,ale moje miłość to nie wszystko.Ona mnie nie kocha,a związek nie może się opierać na miłości tylko jednej osoby.Ania na prawdę mam już wszystkie dość.Sam muszę wszystko sobie poukładać.Cześć-nie czekając na reakcję dziewczyny wyszedłem.
Cześć wszystkim!
Tak ,rozdział jest krótki tak samo jak liczba komentarzy pod ostatnim postem.
Po 2 tygodniach są 3 komentarze.
Wy tylko wymagacie,ale sami od siebie to nic.Prawda?
Nie mówię oczywiście o osobach,które komentują regularnie.
Czytasz,komentuj wystarczy tylko głupie "super",które zajmuje trzy sekundy.
Nie chciałam tego robić,ale..
Nowa zasada:
10 komentarzy kolejny rozdział.
(Przepraszam,że tak to wszystko ujełam,ale nie wiem jak już mam do was się zwracać,żebyście w końcu wzieli moje słowa do serca)
TO NIE FAIR!
OdpowiedzUsuńDlaczego ja mam czekać parę dni na rozdział przez leniwych ludzi. W sumie rozumiem Cię, też mam zamiar wprowadzić taką zasadę -,- czytać czytają ale nie skomentują.
Rozdział mega, zdecydowanie co to bardzo wychodzi. Ogółem ten blog, jest (jak dla mnie) taką magią? Ta to chyba to słowo. Wiesz piszesz z rozumem, bo ty nie robisz takich PSTRYK i już jest idealnie (co niestety pojawia się u mnie ;/) tylko ty jak już masz jakiś wątek to doprowadzisz go do końca! Uwielbiam Twój styl pisania, bo z każdym rozdziałem zmienia się na lepsze. Powiedz mi kobito jak to jest być taką zdolną?
Zajebisty :> Zapraszam tu : http://czasamijedendzienzmieniacalezycie.blogspot.com :D
OdpowiedzUsuńTo jest super masz talent dziewczyno. Twoje opowiadanie uzależnia. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńsuper :D
OdpowiedzUsuńZAJEBISTE!
OdpowiedzUsuńOczekuję next
OdpowiedzUsuńExtra. !! :)
OdpowiedzUsuńSuperrr... czekam na następny. Nie komentowałam bo dopiero od wczoraj go czytam. Ale mówię Ci. Masz talent dziewczyno.!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Kasia. ♡♥♡♥♡ :*
Fajny:)
OdpowiedzUsuńCudowny *.*
OdpowiedzUsuńPowiem tak jesteś naprawde, naprawdę wspaniala. Podziwiam cie ze tyle wytrwalas przy tym blogu i wgl;) i chociaz juz duzo ci wyznalam xd to dodam jeszcze ze ja KC:* ♥♥♥
OdpowiedzUsuńChciałam tylko jeszcze zaprosic na mojego bloga, choc jeszcze nie mam zmienionego tla i wgl, bo nie wiem czy wogole oplaca mi sie to pisac:C
pamietniki-wampirow-hope.bloog.pl
~alexa
Kochana pisz tak dalej! Weny życzę. Przepraszam że nie zawsze komentuje, ale spieszę się czytać kolejne rozdziały.
OdpowiedzUsuń